Chce tylko twojego wolnego czasu i twojego Buziaka! – jak śpiewał przed laty Prince. Czy oby na pewno ,,tylko”? Czy wiesz, że całując się sprawisz facetowi nie tylko przyjemność, ale także…przedłużysz mu życie. On też nie będzie Ci dłużny. Sprawdź, dlaczego warto się całować.
Mimo tego, że pocałunki są niezwykle przyjemne, seksuolodzy biją na alarm. Według nich całujemy się o dwa razy rzadziej niż jeszcze 10 lat temu. Wieczny pośpiech i permanentny brak czasu na czułości, to jedne z marnych wymówka. Nie daj się im i nie zapominaj o zbawiennej mocy pocałunku.
5 powodów, dla których warto często się całować
Całowanie ma wpływ na jędrność skóry. Nic dziwnego, bo przecież podczas pocałunku pracuje 34 mięśni twarzy, a te wspomagają proces tworzenia się włókien kolagenowych. Można więc śmiało powiedzieć, że całowanie działa na skórę niczym eliksir młodości.
Całując się wydłużamy swoje życie. Naukowcy uważają, że nawet o 5 lat! Dzieje się tak, ponieważ podczas pocałunku wydzielają się hormony dające uczucie szczęścia i niwelujące skutki stresu. Ponadto wzmacnia się nasz układ krążenia za sprawą zwiększonego pulsu, który powoduje, że w żyłach krew zaczyna płynąć szybciej. Oprócz tego, Twój organizm staje się bardziej dotleniony za sprawą głębszego oddechu. Samo zdrowie.
Całuj się i spalaj kalorie. Zdaniem naukowców, wystarczy zaledwie 1 minuta pocałunku, aby spalić aż 20 kcal. Jeśli więc planujesz pozbycie się zbędnych kilogramów, postaw na długie, namiętne pocałunki i czekaj na efekty.
Pocałunki stymulują układ odpornościowy. Mimo że podczas nich wymieniamy się z partnerem aż 40-stoma tysiącami drobnoustrojów, uczeni przekonują, że regularne całowanie zmniejsza ryzyko powstawania różnych infekcji.
Podczas pocałunku dowiesz się, czy to ten jedyny. Wszystko za sprawą tego, iż ślina zawiera substancje odpowiedzialne za informowanie mózgu o określonym materiale genetycznym osoby z którą wymieniasz się pocałunkami. Jest to więc doskonały sposób na to, czy dopasowałaś się z nią pod kątem chemii.