Sytuacja związana z koronawirusem daje we znaki każdemu z nas. Abstrahując już czy mamy możliwość pozostania w domu czy też jesteśmy zmuszone chodzić do pracy, mamy wpływ na to, aby stanąć do walki z cichym najeźdźcą robiącym zamieszanie w naszym organizmie. Walka z nim nazywa się wzmacnianie odporności. Przedstawiamy Wam 9 sposobów na to, jak wesprzeć układ immunologiczny w walce z chorobą.
Jak działa układ immunologiczny?
Układ immunologiczny (odpornościowy) codziennie jest wystawiany na próbę. Musi mierzyć się z zewnętrznymi atakami niebezpiecznych dla zdrowia toksyn i drobnoustrojów. Do jego zadań należy również reagowanie na niebezpieczeństwa, które płyną z wnętrza organizmu. Całe szczęście, układ odpornościowy możemy nazwać śmiało jako jeden z „najbardziej inteligentnych”.
Układ odpornościowy ma zdolność zapamiętywania, uczenia się, a co za tym idzie – szybkiej reakcji oraz oceny bodźców, które mogą być niebezpieczne dla organizmu. Co więcej, takie działania umożliwiają mu reakcję na potencjalne zagrożenie.
Na układ immunologiczny składają się różne organy, a wśród nich: szpik kostny, grasica, śledziona, węzły chłonne, Limfocyty T, Limfocyty B, Lactobacillus na kosmkach jelitowych (bakterie znajdujące się na jelitach). Udowodniono, że 70 proc. naszej odporności bierze się z jelit. Zdrowa dieta i kilka innych czynników to idealny sposób na to, aby nie dopuścić do powstawania wielu chorób, w tym rozwoju koronawirusa. O czym mowa? Podpowiadamy.
Wzmocnienie odporności – zadbaj o sen i wypoczynek
Przemęczony organizm to łakomy kąsek dla wszelkiego rodzaju wirusów i bakterii. Jeśli zaatakują, jest duże prawdopodobieństwo, że rozwinie się w nim infekcja. Zarywanie nocy i niedosypianie, to idealny duet sprzyjający działaniu wspomnianym szkodnikom. Ile snu potrzebuje dorosły człowiek? Badania wskazują, że przynajmniej 8 godzin na dobę. Głęboki i spokojny sen sprzyja wzrostowi limfocytów, czyli białych ciałek krwi, które stają do walki z infekcjami. Z pomocą produkowanych przez siebie przeciwciał unieszkodliwiają chorobotwórcze drobnoustroje.
Na prawidłową higienę snu bardzo duży wpływ mają warunki w których odpoczywamy. W sypialni powinna panować cisza i całkowita ciemność. Wyłączmy więc telewizor, radio – wszelką elektronikę, która może nas rozpraszać. Tylko takie warunki umożliwiają szyszynce wydzielanie się melatoniny odpowiadającej m.in. zarówno za funkcjonowanie układu odpornościowego, jak i zapewnienie prawidłowego rytmu dobowego.
To dość kiepska wiadomość dla tych z nas, które mają małe dzieci, z którymi po prostu nie da się spać snem nieprzerwanym. Inna kwesta – nie każda też pracuje w trybie dziennym. Tutaj trzeba znaleźć złoty środek. W pierwszym przypadku, potrzebna będzie np. rozmowa z partnerem, jakaś wymiana, wzajemne wspieranie się. W drugim, odpowiedni odpoczynek w dzień.
Wzmocnienie odporności, a minimalizacja stresu
Oczywiście łatwo powiedzieć, trudniej wprowadzić w życie. Nie można jednak pozwolić na to, aby stres przejął nad nami kontrolę. To taki cichy zabójca, który bardzo skutecznie osłabia naszą odporność. Bardzo pomocny jest w tym fakt, że układ obronny jest po prosu ściśle powiązany z nerwowym, więc chcąc nie chcąc, nie da się pominąć negatywnych skutków w postaci zaburzenia ich współpracy. Stres bardzo się do tego przyczynia. W obecnej sytuacji, kiedy zewsząd jesteśmy „atakowani” informacjami o koronawirusie, o kolejnych obostrzeniach nie da się uniknąć momentów, kiedy będziemy poddenerwowani. Jak radzić sobie ze stresem w trakcie pandemii pisaliśmy tu: https://swiatnaobcasach.pl/koronawirus-jak-poradzic-sobie-ze-strachem-w-czasie-pandemii/
Budowanie odporności – używkom mówimy NIE
Lubisz palić papierosy? Często sięgasz po alkohol, bardzo lubisz kawę w nadmiernych ilościach? Czas to zmienić! Wszystkie wspomniane używki skutecznie zmniejszają wchłanialność witamin oraz mikroelementów, a w szczególności bardzo ważnej dla utrzymania organizmu w dobrej kondycji witaminy C. Rzucenie palenia, zwłaszcza w sytuacji, kiedy dość mocno jesteśmy narażeni na stres na pewno dla wielu wydaje się być nie możliwe, ale czego się nie zrobi dla zdrowia swojego i najbliższych nam osób? Może chociaż spróbujmy?
Wzmacnianie odporności – bądź aktywna!
Mówią, że w zdrowym ciele zdrowy duch – jest w tym 100 procent prawdy. Lekarze często polecają metodę 3x30x130: 3 – tyle razy w tygodniu postaw na ruch, który sprawia, że Twoje tętno wzrasta do 130 uderzeń na minutę. Może być to nawet bieg w miejscu. 30 – tyle minut każdego dnia musisz postawić na aktywność fizyczną. Spacer, gimnastyka, wybierz taką, która Ci odpowiada. Musisz jednak zawsze z tyłu głowy mieć to, że co za dużo, to niezdrowo. Jeśli przesadzisz z ilością aktywności, osiągniesz efekt odwrotny do zamierzonego. Co to oznacza w praktyce? To, że jeśli wysiłek będzie za duży, znacznie osłabisz mięśnie. Będzie się działo to za sprawą zbyt dużej ilości kwasu mlekowego, który w nich powstanie. Pojawią się popularnie nazywane dolegliwości – zakwasy, a Twoja odporność zacznie się osłabiać. Pamiętaj też, że w trakcie intensywnych ćwiczeń organizm wytwarza kortyzol. To hormon stresu, który może bardzo źle wpłynąć na układ immunologiczny, a wręcz destrukcyjnie. Już pisaliśmy o tym, że stres jest jednym z największych wrogów do największych wrogów odporności.
Dieta na wzmocnienie odporności
Jesteś tym, co jesz – to bardzo mądre stwierdzenie, które przekłada się na rzeczywistość. Badania dowodzą, że ponad 70 procent naszej odporności znajduje się w jelitach. Co więc powinno znaleźć się na naszych talerzach, kiedy chcemy wspomóc układ immunologiczny?
Warzywa i owoce – to bardzo ważne, ponieważ zawierają antyoksydanty (przeciwutleniacze), które są bardzo pomocne w walce z wolnymi rodnikami. Mowa zwłaszcza o witaminach, a w szczególności A, C i E. Gdzie ich szukać? Głównie w marchwi, brokułach, szpinaku, papryce, cytrusach, pomidorach, a ponadto czarnych i czerwonych porzeczkach (także mrożonych).
Kiszonki – to świetni sprzymierzeńcy we wspomaganiu układu odpornościowego. Są bardzo wartościowe między innymi dlatego, że zawierają naturalne probiotyki, a to jeden z najbardziej skutecznych sposobów na to, aby nasze jelita były w dobrej kondycji. Dlaczego jelita są ważne dla odporności? Otóż dlatego, że zawierają najwięcej limfocytów, które jak już mówiliśmy, są taką tarczą chroniącą przed szkodliwymi patogenami. Kiszonki, to głównie kiszone ogórki, buraki, domowej roboty kwas chlebowy, kiszona kapusta. Warto także postawić na naturalnie fermentowany ocet jabłkowy.
Jogurt naturalny – to bardzo ważny składnik, który zawiera żywe kultury bakterii. To właśnie one pobudzają białe ciałka krwi do wzmożonej aktywności.
Zupy – a zwłaszcza te, które potem zmiksujesz na krem. Możesz do nich dodać mnóstwo warzyw i różnorodnych przypraw. Postaw na moc warzyw, które po pierwsze są po prostu zdrowe, a po drugie sycą. Jeśli lubisz lub po prostu tolerujesz ostre smaki, dodaj pieprz cayenne, chili, imbir czy też gałkę muszkatołową. Czy wiesz o tym, że ostre przyprawy mają właściwości oczyszczające i bakteriobójcze? A to kolejne cegiełki, które przyczyniają się do wzmacniania układu odpornościowego.
Medal za wzmocnienie odporności dla czosnku
Nie każda z nas myśląc o czosnku ma dobre skojarzenia, bo przecież umówmy się, jego ostry zapach i smak po często nie zachęca do jedzenia. Nie powinno nas to jednak odstraszać, a zwłaszcza wtedy, kiedy organizm musi być w dobrej kondycji. Czosnek to niezrównany sprzymierzeniec odporności, który bardzo pomaga w oczyszczaniu organizmu zarówno z toksyn, jaki i chorobotwórczych drobnoustrojów, a nawet metali ciężkich. Bogaty jest w witaminę C, OO, a także białka oraz węglowodany. Bardzo często zapobiega powstawaniu infekcji wirusowych układu oddechowego.
Zioła wspomagają odporność
O ile nie masz medycznych przeciwwskazań do tego, aby móc przyjmować zioła, możesz po nie sięgnąć, aby zadbać o odporność. O jakich mowa?
Żeń-szeń – zawarte w jego korzeniu substancje, a dokładnie glikozydy saponinowe bardzo pobudzają do działania limfocyty T. Te z kolei niszczą chorobotwórcze drobnoustroje. Nie bez znaczenia pozostaje jeszcze fakt, że biorą aktywny udział w przemianach hormonalnych.
Aloes – ten z kolei stymuluje odporność na bardzo wiele sposobów. Oprócz tego, że dostarcza organizmowi wiele witamin, a w tym A, C, E, B1, B2, kwas foliowy, cholina, niacyna, to w dodatku jeszcze minerałów. Działa przeciwzapalnie i bakteriobójczo. Wpływa na zmniejszenie ilości bakterii w jelicie, które mogą być dla niego szkodliwe, a tym samym utrzymuje równowagę flory bakteryjnej.
Czystek – świetnie działa na odporność szczególnie z uwagi na to, że zawiera polifenole stanowiące silne przeciwutleniacze o antyoksydacyjnych właściwościach. Co to oznacza w praktyce? To, że neutralizują one wolne rodniki, a ponadto wpływają na hamowanie rozwoju i powstawania stanów zapalnych w organizmie.
Wzmacnianie odporności to też witamina D
Suplementacja witaminy D jest bardzo ważna, jednak trzeba z nią uważać. Zarówno jej nadmiar, jak i niedobór mogą poważnie zaszkodzić organizmowi. Warto więc na bieżąco monitorować jej poziom. Niemniej, oprócz przyjmowania jej w pożywieniu, warto także sięgać po farmakologię. Uważnie czytajmy jednak recepty, albo zasięgnijmy porady lekarza lub farmaceuty.
Codzienne wzmacnianie odporności jest bardzo ważne zarówno dla utrzymanie kondycji organizmu w dobrej formie, jak również naszej równowagi psychicznej. Mówią, że w zdrowym ciele, zdrowy duch i wiele w tym prawdy. Dbanie o siebie i najbliższych jest teraz bardzo ważne. Skupmy się na tym, to jedna z obecnie najważniejszych kwestii.
Leave a Reply