Kobiety, które zachwycały się już losami ponurego Greya, tajemniczego Gabriela i dziesiątek innych zagranicznych amantów często odnoszą wrażenie, że literatura erotyczna, choć inspirująca, jest nieco schematyczna. Aby sprawdzić, czy jest tak w istocie, warto na moment zrezygnować z pozycji przygotowanych przez autorów ze Stanów Zjednoczonych. Okazuje się, że polskie powieści erotyczne także mają wiele do zaoferowania czytelnikom. Warto dać szansę przynajmniej dwóm z nich.
Zobacz również: https://tantis.pl/kolejne-365-dni-kontynuacja-bestsellerow-p878831.html
„Mistrz” Katarzyny Michalak
Katarzyna Michalak to autorka, której nie trzeba przedstawiać nikomu, kto interesuje się polską powieścią obyczajową. Jest bardzo płodna literacko, a choć pisze o relacjach damsko-męskich, nie pomija także innych tematów. Nie boi się tego, co kontrowersyjne i nie zawsze proste, a jej niewątpliwy talent sprawia, że doskonale czuje się w różnych nurtach literackich. Pisze sagi rodzinne, serie o mieszkankach wielkich miast i małych miasteczek, łączy to co realne i to co nadprzyrodzone w fantastycznym, inspirującym cyklu fantasy, nic więc dziwnego, że w pewnym momencie postanowiła przekonać się, jak będzie czuć się jako autorka powieści erotycznej. Jej fanki są jej za to niezwykle wdzięczne. O tym, że była to próba udana świadczy jednak również to, że Michalak i jej „Mistrz” podbili serca także tych osób, które wcześniej nie nazywały siebie entuzjastami proponowanego przez nią stylu pisania.
Sonia, główna bohaterka powieści, staje się, wbrew sobie, świadkiem makabrycznego incydentu. Przekonana, że oto znalazła się w złym miejscu i złym czasie jest gotowa zapomnieć o wszystkim, co zobaczyła. Nikt nie chce jednak przyjąć od niej tego rodzaju ofiary. Nadal wbrew swojej woli Sonia trafia na Cypr tam zaś zwraca na siebie uwagę mrocznego Raula stojącego na czele grupy z pewnością mającej niewiele wspólnego z przestrzeganiem prawa. I choć najprostszym rozwiązaniem byłoby zabicie niewygodnego świadka, Raul ma wobec Sonii inne plany.
„365 dni” Blanki Lipińskiej
W przeciwieństwie do Michalak, Blanka Lipińska nie miała żadnego doświadczenia literackiego, gdy mogliśmy poznać jej powieść „365 dni” (https://tantis.pl/365-dni-p788000.html). Początkowo budziło to pewne wątpliwości i wiele osób zastanawiało się nad tym, czy warto w ogóle zagłębiać się w ten utwór. Ogromna popularność najpierw pierwszej, a potem również dwóch kolejnych części stanowi jednak najlepszy dowód na to, że warto. Opowieść o Laurze, w której zakochuje się sycylijski mafijny boss jest nierealna, często irytująco wręcz naiwna, ale jednocześnie – wyjątkowo wciągająca.
Jesteś zainteresowana literaturą obyczajową/erotyczną? Odwiedź: https://tantis.pl/literatura-obyczajowa-erotyczna-c5066.html