Cellulit jest zmorą nawet największych światowych gwiazd. Ciężko jest przed nią uciec – atakuje znienacka często nawet partie ciała, o których byś nawet nie pomyślała, że może. Jakie są przyczyny jej powstawania i co zrobić, kiedy już się pojawi? Sprawdź.
Cellulitis pojawia się najpierw po zewnętrznej stronie ud, ponieważ właśnie tam podskórna tkanka tłuszczowa jest grubsza. Kiedy już zaatakuje te partie ciała, z przyjemnością przenosi się na pośladki i brzuch, a nawet ramiona. Z medycznego punktu widzenia nie jest on groźny, ale same przyznajcie – nie prezentuje się najlepiej.
Cellulit – dlaczego się pojawia i co może się do tego przyczynić?
Tak zwana „pomarańczowa skórka” pojawia się na skórze w dużej mierze przez gromadzenie się tłuszczu w tkankach. Pojedyncze komórki tłuszczowe łączą się i tworzą grona uciskające skórę i na jej powierzchni pojawiają się wgłębienia oraz zgniecenia. To tak zwany cellulit lipidowy.
Przyczyny powstawania cellulitu:
- zaburzenia hormonalne – szczególnie w okresie dojrzewania, podczas ciąży, a także menopauzy,
- niewłaściwa dieta i niedostatek ruchu na świeżym powietrzu,
- silne przeżycia, stresy, używki,
- skłonności dziedziczne.
Jak unikać pojawienia się cellilitu i co zrobić, kiedy się pojawi?
- Jeśli masz skłonność do różnego rodzaju używek, w tym np. alkoholu, papierosów czy mocnej herbaty, wówczas ogranicz ich ilości do minimum. Używki mocno pogarszają mikrocyrkulację krwi, co przyspiesza procesy związane z tworzeniem się „pomarańczowej skórki”.
- Staraj się utrzymywać stałą wagę ciała. Zbyt częste eksperymenty z odchudzaniem wpływają na osłabienie tak zwanej tkanki łącznej, co oznacza zielone światło dla cellulitu.
- Ruszaj się jak najwięcej – szczególnie na świeżym powietrzu. Idealnym ćwiczeniem antycellilitowym jest pływanie. Jeśli jednak nie masz na to za dużo czasu czy możliwości, możesz poprawić krążenie stosując masaże i natryski naprzemienne. Najpierw natrysk ciepły, potem zimny – ważne, żeby zabieg ten wykonywać systematycznie – rano lub wieczorem. Wśród aktywności pomocnych w walce z cellulitem można wymienić także fitness, jazdę na rowerze, a także aerobik.
- Sięgnij po preparaty kosmetyczne zawierające wyciągi roślinne, na przykład z alg morskich. Pomocna jest także kofeina. Stosuj je codziennie na miejsca zaatakowane przez „pomarańczową skórkę”. Możesz do tego wykorzystać specjalną szczotkę, albo aparat do masażu.
Dieta na cellulit
Dieta na cellulit, to przede wszystkim odpowiednie nawadnianie organizmu. Spośród produktów spożywczych mamy także bardzo wieli sprzymierzeńców na drodze do ochrony przed nieestetyczną „skórką pomarańczową”.
Przede wszystkim warto wprowadzić do jadłospisu produkty bogate w błonnik, który bardzo pozytywnie wpływa na pracę jelit. Mowa głownie o ciemnym pieczywie, płatkach owsianych, otrębach czy grubych kaszach oraz brązowym ryżu. Niemniej istotne są brokuły, które posiadają kwas liponowy. Ten skutecznie zapobiega procesowi twardnienia kolagenu na skórze, który jest sprzymierzeńcem powstawania cellilitu. Poza tym jest bogaty w witaminę C – ta bierze udział w odbudowie kolagenu. Warto także postawić na buraki. Warzywa te świetnie wpływają na kondycję skóry. Zawierają stymulujący krążenie likopen. To właśnie ten składnik nie tylko stymuluje krążenie, ale także nie zatrzymuje wody w organizmie. Nie bez znaczenia pozostają także zawarte w nim potas oraz witaminy E, A i C. Kolejnym ważnym składnikiem są jajka. Zawierają lecytynę, która odpowiada za odbudowę ścianek komórek skóry. Te jednak nie mogą być smażone i można spożywać je nie częściej niż dwa razy w tygodniu. Kolejny składnik, tym razem z grupy owoców, to banany. Odpowiednio dawkowane. Zawierają cynk oraz bardzo poprawiają stan skóry. Poza tym na talerzu powinny pojawić się kiełki fasoli, a także kurkuma.
Nie wolno bagatelizować nawet najmniejszych objawów cellulitu. Kiedy rozwinie się on w miejscach rozrostu tkanki tłuszczowej utworzą się zastoiny płynu tkankowego – limfy. Komórki będą coraz gorzej odżywiane. Obniży się o kilka stopni temperatura ciała w miejscach dotkniętych „pomarańczową skórką”. To spowoduje z kolei gorsze ukrwienie i gorsze zaopatrzenie komórek w potrzebne składniki odżywcze. Skóra będzie się więc siłą rzeczy bardziej starzała.