modne koloryzacje

Poznaj najmodniejszą fryzurę na wiosnę i lato 2021 – Color Sweep

Wiosną mamy zdecydowanie więcej energii do działania, która sprzyja przeprowadzaniu metamorfoz naszego wizerunku. Na tapet bierzemy nie tylko wiosenno-letnią garderobę, ale też włosy, które po ponurej zimie często wydają się bez polotu i bez blasku. Odświeżenie fryzury na wiosnę to niezawodny sposób na poprawę humoru, zwłaszcza jeśli decydujemy się na stylizację wpisującą się w najnowsze trendy fryzjerskie. W 2021 roku niekwestionowanym hitem jest „color sweep”, który podbił serca wielu kobiet na całym świecie. W czym tkwi jego sekret i jak prezentuje się na tle najmodniejszych cięć tego roku?

Najmodniejsze cięcia 2021 – co w trawie piszczy?

Styliści fryzur w tym roku niezwykle nas rozpieszczają, bo na liście najmodniejszych obecnie cięć możemy znaleźć wiele nawiązań do szalonego stylu retro. Z pewnością jest nim nowoczesny mullet, który jest jednym ze znaków rozpoznawczych obecnego wizerunku Miley Cyrus. Mullet to nic innego jak fryzura rodem z lat 80., gdzie włosy z tyłu są znacznie krótsze niż przód czy grzywka.

Krótkie kosmyki zostaną z nami na dłużej, bo wśród trendów na 2021 rok można też znaleźć fryzury w stylu pixie cut czy klasyczne boby z przedziałkiem na środku lub lekko z boku, które należą do najbardziej uniwersalnych i najwygodniejszych looków w historii. Nie zabraknie również trendów skrojonych na miarę kobiet ceniących sobie ultradziewczęcy styl – długie włosy gładko zaczesane do tyłu, niesforne fale na półkrótkich kosmykach czy wreszcie prosta grzywka lub taka w stylu „curtain bangs” to tylko niektóre propozycje stylistów na ten sezon, którym warto dać szansę.

Color sweep, czyli najmodniejsza koloryzacja roku

Jak prezentuje się zestaw modnych trendów w koloryzacji włosów? Według opinii wielu zagranicznych ekspertów z branży beauty to właśnie „color sweep” będzie rządził i dzielił przez kilka najbliższych miesięcy. „Color sweep’ to nic innego jak nowoczesna wariacja na temat klasycznego balejażu, o którym w ostatnim czasie trochę zapomniałyśmy. Jednak pandemia koronawirusa i ograniczony dostęp do usług salonów fryzjerskich spowodował, że farbowanie pasemek w kilku korespondujących ze sobą tonach pozwala nie tylko odświeżyć image, ale pozwala zapomnieć o problemie nienaturalnie wyglądającego odrostu.

W przypadku zastosowania techniki „color sweep’u” przede wszystkim nie musimy się martwić o częstą koloryzację włosów. Ich rozjaśnianie i farbowanie (maksymalnie w obrębie trzech tonów) rozpoczyna się mniej więcej od połowy długości kosmyków albo nawet niżej, w zależności od efektu, jaki chcemy finalnie osiągnąć. Niezależnie od naszych preferencji, nowoczesny balejaż to sprytny sposób na modną fryzurę bez obaw o odrosty, które, umówmy się, nie wyglądają najlepiej.

W czym tkwi tajemnica sukcesu „color sweep”, oczywiście oprócz uporania się z uciążliwym farbowaniem odrastających włosów? Wszystko kręci się wokół przyjemnego dla oka kontrastu między naturalnym kolorem u nasady a rozjaśnianymi pasemkami, których odcienie, w odróżnieniu od mody sprzed kilku dekad, płynnie się ze sobą łączą a nie rażą w oczy tonowymi dysproporcjami. Zarówno proste, jak i pofalowane czy kręcone włosy dzięki „color sweep” wyglądają jakby muśnięte letnim słońcem i z miejsca nabierają dziewczęcej lekkości.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Twists Hair (@twists.witney)

Color sweep – dla kogo będzie najlepszy?

Modny modern baleyage uchodzi za trend bardzo uniwersalny, jednak u niektórych pań będzie robił prawdziwą różnicę. Maksymalny potencjał techniki „color sweep” jest widoczny szczególnie u kobiet z ciemnych blondem oraz szatynek, gdzie różnica między kolejnymi partiami kosmyków będzie najbardziej zauważalna, a co za tym idzie, da najbardziej spektakularny efekt. Nie oznacza to jednak, że panie jaśniejszymi lub ciemniejszymi włosami nie mogą poeksperymentować. Przykładowo, brunetki mogą pokusić się o balejaż z chłodnymi, jasnymi tony w kierunku np. platyny i wciąż wyglądać jak milion dolarów.