sypialnia boho

Sypialnia w stylu boho – romantyczne makramy i ukłon w stronę natury

Styl boho wraca w tym sezonie ze zwojoną siłą. Kochają go projektanci i równie mocno miłośnicy designu. Pojawia się niemal w każdym pomieszczeniu, ale jednym z tych, w których można pokazać jego potencjał w całej krasie, jest salon sypialniany. Sypialnia w stylu boho to romantyczne akcenty, okraszone nutą relaksu, nostalgii i orientem. Jesteśmy przekonane, że stanie się Twoją osobistą strefą relaksu w której znajdziesz ukojenie po ciężkim dniu i nabierzesz nowych sił do działania. Sprawdźmy, czego nie może zabraknąć w boho sypialni.

Styl boho – kilka słów o tym, czym się charakteryzuje

Mówisz boho, myślisz brak zasad. Tak! To jest w nim najpiękniejsze. Tak było już od francuskiego „bohème” z którego się wywodzi, co oznaczało absolutne odsunięcie się od burżuazji. Na początku skłaniali się ku niemu artyści, którzy powiedzieli konwencji stop, co też bardzo mocno zaczęli pokazywać również we wnętrzach swoich mieszkań. Dekoracje, kolory, etniczne inspiracje Afryką i Orientem, zabawa formą i jej mieszanie łączone z etnicznymi wzorami – tak właśnie rodził się styl boho, który obecnie przeżywa renesans popularności.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez MeganRoseMacrame (@meganrosemacrame)

1. Styl boho jest nieograniczony konwenansami – w praktyce oznacza to, ze spokojnie możesz w nim łączyć to, co z pozoru do siebie nie pasuje. A w sumie – kto tak powiedział?

2. Styl boho ma wyrażać Ciebie – pokaż, jaka jesteś, jaką masz osobowość – w końcu sypialnia jest bardzo intymną przestrzenią. Kochasz ceramikę i tkaniny? A może jesteś wielką fanką obrazów i dywanów – śmiało, niech Twoja sypialnia będzie wnętrzem, które zdefiniuje Twoje pasje i upodobania.

3. Ukłon w stronę ekologii – boho kocha wszystko, co naturalne. Postaw więc na przykład na drewniane łóżko, albo fotel wykonany z rattanu i zestaw je z ekologicznymi materiałami – rattan, bawełna, len, wełna są idealne.

4. Roślinność – nie może jej zabraknąć w sypialniach w stylu boho. Mogą to być żywe rośliny, ale równie dobrze jedynie ich motywy, które przewiną się na przykład na poduszkach czy też obrazach.

5. Kolory – tutaj dominuje nieoczywistość, która w praktyce oznacza to, że można z powodzeniem je ze sobą zestawiać. Pokochaj moc bieli, ale doceń także możliwości aranżacyjne brązów, turkusu, beży, pomarańczowych tonacji czy też miodowej żółci czy magenta. Nie bój się, na pewno będzie pięknie.

6. Motyw dalekich podróży – ten także może pojawić się w sypialni w stylu boho, w końcu na początku przygody z jego powstawaniem to właśnie tego typu motywy wiodły prym. Inspiracje czerpano wprost z orientu, egzotyki. Pamiątki z podróży do tych dalekich zakątków świata świetnie wpiszą się w boho konwencję, idealnie korespondując z soczystymi kolorami, albo też stając się idealną pierwszoplanową rolą dla białych czy też beżowych ścian.

7. Komfort i wygoda – kieruj się przede wszystkim funkcjonalnością i tym, abyś czuła się po prostu dobrze w swojej sypialni. Ma być ona przytulna, zachęcająca co wypoczynku. Osiągniesz to stawiając na przykład na miękkie siedziska, poduszki, pledy, koce, lniane narzuty – słowem – daj się ponieść wyobraźni.

8. Światło – chociaż styl boho rządzi się trochę swoimi prawami i w zasadzie każda urządzona w jego myśl sypialnia może być inna, trzeba pamiętać o tym, aby wprowadzić do niej światło. Taka zasada przyświeca wnętrzom zaaranżowanym w tej konwencji i powinna ona być mocno przestrzegana.

9. Łączenie starego z nowym – to właśnie jest piękne w boho. Z powodzeniem można więc postawić na przykład świeczniki, które przywodzą na myśl lata 20. z nowoczesną, skrojoną na miarę najnowszych trendów komodą. Przenikanie się konwencji jest naprawdę bardzo na TAK.

Boho sypialnia – makrama i lustra

Latach 70. XX, to właśnie wtedy pojawia się technika za sprawą której powstają przepiękne makramy. Warto docenić potencjał aranżacyjny tego rękodzieła nie tylko w wersji samodzielnej zwykle wieszanej nad łóżkiem. Makramy zdobią także między innymi doniczki, lampy. Pojawiają się w wersji makatek na ścianę, ale też łapaczy snów. Różne kolory, dekory, rozmiary – w makramach naprawdę można wybierać i postawić na taką, która w pełni spełni nasze wszelkie oczekiwania. Wystarczy tylko poszukać w sklepach z rękodziełami, albo postawić na sieciówkowe rozwiązania. Nic nie stoi też na przeszkodzie, aby wykonać tą dekorację samodzielnie. W końcu potrzebujemy rąk, materiału i odrobiny cierpliwości, aby stworzyć dekorację obok której nikt nie przejdzie obojętnie.

W sypialni w stylu boho warto także docenić moc luster. Tutaj z powodzeniem mogą dominować więc lustra z rattanu, w myśl ukłonu w kierunku eko, ale także równie pięknie będą się prezentować wiklinowe, z elementami drewnianymi czy też trawy morskiej. Aranżacyjnym hitem ostatnich sezonów jest bez wątpienia lustro słońce.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Adrianna Klimas | makramy (@hoboho.pl)

Styl boho w sypialni – hamak i plecione lampy

Kto powiedział, ze sypialnia musi mieć jedynie łóżko czy też fotel, jako meble, które dedykowane są relaksowi? Nikt. Nic nie stoi więc na przeszkodzie, aby wprowadzić do niej na przykład – hamak. Ostatnio bardzo modne rozwiązanie, nie tylko w boho sypialni przywodzi na myśl wakacyjną beztroskę sprzyjającą rozluźnieniu się i zebraniu myśli. Na rynku są różne modele hamaków dedykowane przestrzeniom o zarówno małym, jak i dużym metrażu. Nie bez znaczenia pozostają także ich akcenty dekoracyjne – od frędzli po wzory, aż po nieśmiertelną klasykę.

Równie modnym akcentem dekoracyjnym są obecnie plecione lampy, które szturmem wkradają się także do wnętrz urządzonych w stylu skandynawskim. Tutaj mowa o kloszach wykonanych z wikliny, ale także rattanu czy też bambusa. To także doskonałe nawiązanie do wspomnianych już dalekich podróży, które przewijają się w motywach boho.

Wiklinowe kosze w sypialni boho

Kolejna bardzo ważna tendencja obok której nie można przejść obojętnie, to korzystanie z potencjału, jakie dają wiklinowe kosze. Te rattanowe kosze do przechowywania pełnią rolę zarówno dekoracyjną, jak i funkcjonalną. Świetnie sprawdzają się zarówno w zestawieniu z białymi czy też beżowymi ścianami, ale po drodze jest im także z kolorami utrzymanymi w mocno soczystych tonacjach. To bardzo dobre rozwiązanie zwłaszcza do małych sypialni, w których na próżno szukać dużej ilości miejsc w których można schować najpotrzebniejsze rzeczy. W koszach z powodzeniem skryjemy na przykład koce, ale także bibeloty, których nie chcemy stawiać na widoku. To bardzo dobre rozwiązanie także dla tych z nas, które kochają minimalizm i harmonijne wnętrza, pozbawione zbędnych ozdobników.

Poduszki i osłonki na doniczki w stylu boho

Mówiąc o sypialni nie może zabraknąć w nich poduszek. Oprócz funkcji dekoracyjnej, świetnie sprawdzają się także w wersji funkcjonalnej. Tutaj tak na prawdę nie ma mowy o jakiś sztywnych normach i konwenansach, w jakich powinnyśmy się zamknąć. Najlepszy efekt, jaki osiągniemy, to nasz, indywidualny styl i smak, łączenie bez obaw o to, że nie do końca może się to spodobać innym. Oczywiście warto zachować zdrowy rozsądek, jak we wszystkim, w końcu granica między indywidualizmem, a kiczem czasem łatwo się zaciera, niemniej jednak zabawa teksturami jest jak najbardziej wskazana. W końcu najlepiej odpoczywa się w spersonalizowanej sypialni.

Jak udekorować sypialnię tak, aby uzyskać przysłowiowy efekt wow? Najlepiej jest postawić na dość grubą, wyrazistą narzutę, jaka pojawi się na naszym łóżku. Spokojnie jej zakończenia mogą otulać podłogę. Na szczycie łóżka warto położyć dekoracyjne poduszki utrzymane w kolorystyce, jaka najbardziej nam odpowiada. Takie działanie sprawi, że łóżko dostanie objętości, a przestrzeń zyska mocno na przytulności.

Jak już wspomnieliśmy, w sypialni nie może zabraknąć motywu roślinnego. Oczywiście niekoniecznie musi być to postawienie w rzeczy samej na kwiaty same w sobie, ponieważ nie każdej z nas dane jest ich wprowadzanie do pomieszczenia z różnych względów, ale jeśli już takie się pojawią, to pięknie będą korespondowały z plecionymi doniczkami. Te oprócz nieszablonowego podejścia do tematu dekoracji, wprowadzą do pomieszczenia niesamowitą przytulność. Oczywiście będzie to także wspomniany ukłon w kierunku do natury.

W przypadku, kiedy roślinność nie może zawitać do wnętrza w postaci żywych kwiatów, zawsze można postawić na sztuczne. Nic nie stoi także na przeszkodzie, aby były one także ozdobą tekstyliów. Warto więc zainwestować w kwieciste zasłony, albo też meble z motywem florystycznym. Te jednak są często dość drogie, stąd też z pomocą przychodzi DIY. Wystarczy szablon, dobry pędzel, farba, papier ścierny i benzyna ekstrakcyjna, aby starej komodzie nadać drugie życie.

Wnętrze w stylu boho to ponadczasowa aranżacja, zwłaszcza, kiedy mówimy o salonie sypialnianym. Urządzając sypialnię w stylu boho pamiętajmy o tym, aby postawić na jej maksymalną personalizację. Najważniejsze jest to, abyśmy dobrze się w niej czuły, chciały do niej wracać i czuć, że jest to taki nasz azyl, w którym zawsze odnajdziemy spokój.