zwiazek na odleglosc

Jak przetrwać w związku na odległość?

Motyle w brzuchu, nieustanne podekscytowanie i wyczekiwanie na wiadomość od nowej sympatii – to tylko niektóre z pierwszych symptomów stanu zakochania. Początki każdego związku wyglądają dość podobnie, bo większość z nas w tym okresie patrzy na świat przez różowe okulary. Jednak z czasem blask miłości zaczyna nieco blednąć, bo dostrzegamy pewne przeszkody zagrażające naszej relacji. Jedną z największych okazuje się odległość, która stanęła na drodze do szczęścia niejednej parze zakochanych. Powstaje zatem pytanie, czy da się wytrwać w związku na odległość? Jeśli tak, to w jaki sposób dokonać tej trudnej sztuki?

​Związek na odległość – dystans ma znaczenie

W teorii pielęgnowanie relacji w związkach na odległość jest obecnie dużo łatwiejsze niż za czasów naszych rodziców, kiedy jedynymi środkami komunikacji były tradycyjne telefony czy listy. Wideoczaty znacznie ułatwiają nam życie, jednak na dłuższą metę nawet i to rozwiązanie może nie zdać egzaminu. Nie bez znaczenia okazuje się bowiem dystans dzielący zakochanych, który w dużej mierze determinuje częstotliwość kontaktów „na żywo”. W całkiem innym położeniu znajdują się osoby, które dzieli odległość kilkudziesięciu kilometrów, a w jeszcze innym te, które mieszkają na dwóch różnych kontynentach, w różnych strefach czasowych, gdzie okazje do spotkania twarzą w twarz w ciągu roku można policzyć na palcach jednej ręki.

Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, czy jest to tylko stan przejściowy, czy też nic nie wskazuje na to, aby sytuacja miała ulec zmianie. W tym drugim przypadku należy liczyć się z ewentualnym zakończeniem związku, który w takiej konfiguracji może nie wytrzymać próby czasu, a trwanie w nim nie będzie mieć większego sensu. Dlatego też już na samym początku znajomości warto ustalić konkretne zasady i przedstawić swoje oczekiwania, a wszystko po to, aby żadna ze stron nie żyła w nieustannym poczuciu winy.

zwiazek na odleglosc

​Związki na odległość – codzienny kontakt na wagę złota

Nic nie jest w stanie zastąpić kontaktu fizycznego i bliskości drugiej osoby, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby mieć ze sobą nieustanny kontakt. W dobie wszechobecnego internetu można rozmawiać na wideo, wymieniać wiadomości tekstowe czy dzwonić praktycznie bez ograniczeń, co pozwala choć na chwilę zapomnieć o tęsknocie i dzielącym nas dystansie. W pędzie życia czasem trudno się zgrać i znaleźć dogodny dla obu stron termin, jednak warto zrobić wszystko, aby znaleźć choć kilkanaście minut na krótką rozmowę telefoniczną. Ten czas warto maksymalnie wykorzystać, dzieląc się wszystkimi, najważniejszymi wydarzeniami z naszego życia, niezależnie czy są to dobre wiadomości, czy też te z rodzaju mniej przyjemnych. Czasem warto też poruszać kompletnie nieistotne tematy, jak np. nasze wrażenia po obejrzeniu hitowego serialu, które nie wnoszą nic specjalnego do naszej relacji, ale są namiastką normalności i w normalnych warunkach najpewniej byłyby stałym elementem naszej codzienności.

​Związek na odległość – bezgraniczne zaufanie to podstawa

Zaufanie to klucz do szczęśliwego związku, nawet gdy mieszkamy z partnerem lub widujemy się z nim każdego dnia. Jednak w relacjach na odległość nabiera ono jeszcze większego znaczenia. Nie da się bowiem zbudować trwałego związku, nie wyzbywając się wcześniej uprzedzeń. Łatwiej powiedzieć, trudniej zrobić, szczególnie gdy przedłużający się stan samotności popycha nas do wyobrażania sobie najczarniejszych scenariuszy. Tęsknota za dotykiem ukochanej osoby w niektórych przypadkach rzeczywiście staje się impulsem do popełnienia zdrady, jednak powątpiewanie w wierność ukochanego nie świadczy dobrze o poczuciu własnej wartości. Jest raczej oznaką braku pewności siebie, co w długofalowej perspektywie nie tylko może stać się przyczyną wielu kłótni, ale nawet zerwania. Trzeba sobie otwarcie powiedzieć, że związek na odległość to jeden wielki test zaufania, podczas którego inwigilacja nie ma racji bytu. Telefony w środku nocy, dziesiątki SMS-ów w ciągu dnia i pretensje za każdym razem, gdy partner doda zdjęcie z koleżankami z pracy na portalach społecznościowych to prosta droga donikąd. Warto uzbroić się cierpliwość i postawić się w sytuacji drugiej osoby – też nie chciałybyśmy stać się obiektem paranoi i być kontrolowane na każdym kroku.