Po tym jak antracynt stał się gorącym trendem dekoracyjnym ścian, teraz szturmem zdobywa uznanie wśród projektantów mebli. Mowa nie tylko o ich frontach, ale także wnętrzach. Chętnie zestawiają ten kolor z bielą oraz drewnianymi dekorami. Sprawdź, czy sprawdzi się on w Twoim mieszkaniu i z jakimi odcieniami warto go łączyć.
Antracynt – o jakim kolorze mowa?
Sama nazwa „antracynt” nie do końca oddaje wyobrażenie o kolorze, który określa. Swoją nazwę zawdzięcza on od nazwy skały, która stanowi najbardziej wartościową odmianę kamiennego węgla. Można więc śmiało powiedzieć, że kolor antracyntowy jest po prostu kolorem węglowym. Tym samym nie można powiedziec, że jest w zupełności czarny, ale także nie do końca ma odcień szary. Mówiąc więc antracynt, mamy na myśli najciemniejszy możliwy odcień szarości.
Antracynt – do jakich wnętrz pasuje najbardziej
Kolor antracyt dobrze prezentuje się w towarzystwie drewna, czy też białych kadli z fazą. Pamiętaj o tym, że lubi on kontrasty, co w praktyce przekłada się m.in. na biel. Jeśli będziesz chciała go ocieplić, możesz wykorzystać do tego pastelowe elementy dekoracyjne. Świetnie w tej roli sprawdzą się poduszki, tekstylia czy naczynia.
Antracyt będzie korzystnie wyglądał zarówno we wnętrzach utrzymanych w stylu klasycznym, nowoczesnym, jak i glamour.
Antracynt – a może na ścianę?
Jeśli chciałabyś żeby antracynt oprócz mebli zdobił także ściany wybierz tą, która jest najlepiej wyeksponowana w danym pomieszczeniu. Warto postawić na zlokalizowaną naprzeciw dużego okna albo w bezpośrednim sąsiedztwie przeszkleń. Jaki to ma cel? Przede wszystkim taki, że uzyskamy bardziej promienny efekt. Jeśli jednak wolimy ciemniejsze tonacje, pomalujmy ścianę do której światło słabo dochodzi.
Bez względu na to, które z powyższych rozwiązań wybierzemy pamiętajmy o tym, że antracynt nie lubi wielu dodatków. Bardzo dobrze czuje się natomiast w towarzystwie minimalizmu. Sam w sobie jest na tyle „strojny”, że zachowuje się w pomieszczeniu bardzo samodzielnie.
zdjęcie główne: poggenpohl.com